Pola i Tereska

Pewnego dnia, dwie siostry, Pola i Tereska, wybrały się na spacer koło rzeki. Tereska zaczęła:
- Zobacz Polu, jaka piękna rzeka. Płynie tutaj, już bardzo dawno. Nie jest nasza, ale możemy ją nazwać. Masz jakiś pomysł? - zapytała
- Ta rzeka kojarzy mi się z wioślarzami, którzy codziennie dostarczają mleko. Niech on nazywa się Wis. - wpadła na pomysł Pola.
- Łaaaa, super pomysł! Sama bym na to nie wpadła.
- Tereska, jesteś niesamowita! Ta rzeka będzie się nazywać Wisła!
Obie dziewczynki zaśmiały się ze swojego niezwykłego pomysłu. W notatniku, Pola napisała:
“Nasza rzeka nazywa się Wisła.”
Rozdział 2
Minęło kilka lat. Dziewczynki były już dorosłe i musiały wyprowadzić ze swojego rodzinnego domu. Jednak nie wiedziały gdzie pójść, a nie miały dużo pieniędzy. Nagle Tereska powiedziała:
- Siostro, pamiętasz naszą piękną rzeczkę? Nieopodal jest wielka łąka, możemy stworzyć tam osadę.
- Świetny pomysł! Choć, zobaczymy jak się ma.
Jednak siostry spodziewały się czegoś innego. Gdy przyszły, ich oczom ukazał się okropny widok, zwierzęta były maltretowane, bardzo dużo ludzi chodziło smutnych i pobitych. Pola była bliska płaczu:
- To jest okropne! Nie możemy tak tego zostawić! Ci ludzi potrzebują domu, prawdziwego domu - powiedziała przestraszona.
- Nie martw się, coś wykombinujemy. - powiedziała tajemniczo Tereska.
Rozdział 3
Minęło kilka dni. Dziewczynki myślały, jak uratować ludzi i zwierzęta Przez ten czas Tereska była bardzo tajemnicza i codziennie wracała bardzo późno do domu. Jej siostra bała się, że wchodzi w jakieś niebezpieczne interesy. Wreszcie Pola nie wytrzymała i wypaliła:
- Teresa, gdzie się ty włóczysz!? Martwię się o ciebie. Powiedz, proszę!
- Spokojnie, nie musisz. Chodź ze mną! - odparła Tereska.
Droga była bardzo długa, i niebezpieczna. Dziewczyny potykały się o kamienie, i czekały, aż ta podróż się skończy, Wreszcie Tereska zatrzymała się i powiedziała:
- To tutaj. Oto DinoSmok318.
Naszym oczom ukazał by się widok niesamowity Smok miał może 40 metrów i był przerażający. Minęła dłuższa chwila kiedy Pola zaczęła coś mówić:
- Jejku! Jak stworzyłaś takiego smoka????! Nie do wiary! Czy on umie mówić?
- Mam tutaj pilot. Teraz możemy go włączyć, żeby poleciał do wioski. Wtedy, król ucieknie, a my tam zamieszkamy i uratujemy tych niewinnych ludzi.\
- Super pomysł! Dobrze włączaj go!
Smok rozłożył skrzydła i poleciał w stronę osady.
Rozdział 4
Minęło kilka dni. Ludzie z wioski wiedzieli o planach sióstr, dlatego gdy smok codziennie przylatywał, nie bali się. Jednak król nie wiedział co robić. Trzeciego dnia rzucił drzewem w tą istotę. Na jego nieszczęście Tereska była w pobliżu i powiedziała:
- Koniec z tobą, podły oszuście!
I zwierzę chapsnęło króla, tak mocno, że została po nim tylko korona. Wybuchły okrzyki:
- Dziękujemy wam! Zamieszkajcie z nami, prosimy!
Siostry nie miały innego wyjścia. Nie tylko tam zamieszkały, ale także zostały pierwszymi królewnami tej wioski.
Po śmierci Poli i Tereski wioskę nazwali Polską, by upamiętnić te dwie niezwykłe siostry.

Komentarze

Popularne posty